wtorek, 21 kwietnia 2020

Marsz oddechowy (breathwalking).


 Każdy z nas wie coś o stresie i nikt nie jest przed nim chroniony. Ciągle napięte terminy w pracy, zaległości w pracach domowych, jazda a właściwie postój w korkach w czasie jazdy samochodem, w zatłoczonym mieście - to są ciągłe zdarzenia, które narażają nas na stres.

W takich sytuacjach tylko jedno jest ważne: znaleźć równowagę!
Marsz oddechowy (breathwalking), jest jedną z możliwości, które mogą nam pomóc zniwelować napięcia i podenerwowanie występujące codziennie. Marsz oddechowy sprawi, że zrelaksowani i zrównoważeni wejdziemy w dzień następny.

Marsz oddechowy to jedyna w swoim rodzaju kombinacja marszu (walkingu), jogi oraz świadomego oddechu - tutaj splatają się wszystkie elementy. Dzięki tym trzem elementom rośnie potencjał energetyczny, zwiększając jednocześnie naszą wytrzymałość, a zdolność do odprężenia pomaga wzmocnić ciało i duszę. 

Każdy trening rozpoczynamy od  kilku ćwiczeń rozgrzewających. przy marszu połączony został rodzaj ćwiczenia oddechowego z konkretnymi krokami. Skoncentrowane prowadzenie oddechu przebiega z przerwami, w których oddychamy w sposób naturalny. Każda sekwencja jogi i ćwiczeń rozciągających uzupełniona została krótką medytacją. Tego wszystkiego każdy z nas może się szybko nauczyć nawet ten kto nie miał jeszcze żadnego doświadczenia z marszami czy jogą.

Niezależnie od tego do jakiej grupy wiekowej się zaliczamy czy lubimy uprawiać sport, czy też jesteśmy mało usportowieni, czy od czasu do czasu lub długotrwale odczuwamy jakieś problemy ze zdrowiem - w marszu z oddechem  znajdziemy adekwatną formę treningu, która dotrze do wszystkich sfer naszego ciała, bez przekraczania indywidualnych granic wytrzymałości każdego z nas.

Jak przeprowadzić trening?

1. Faza wysiłku

W tym pierwszym kroku chodzi o to, aby oddychanie i związek między oddechem, ciałem i umysłem stał się świadomy. Spróbujmy zgodnie z rytmem oddechu stawiać jedną stopę przed drugą. Oznacza to na początku ruch wolniejszy niż myśleliśmy. Ważne jest, aby oddech i ruch zgrać ze sobą. Już po kilku krokach tempo marszu ulegnie zwiększeniu, ponieważ szybko nastąpi połączenie naszej uważności z wprawianym w ruch ciałem. Prędkość możemy uznać za prawidłową, gdy możemy kroki powiązać z oddechem.
  • Robimy wdech i prawa stopą wykonujemy krok normalnej długości.
  • Robimy wydech i stawiamy w ten sam sposób lewą stopę.
  • Po krótkiej chwili takiego marszu zmieniamy takt. Każdy krok nie tylko prawej, ale i lewej stopy powinien być zsynchronizowany z oddechem. Z czasem  znajdziemy optymalne dla siebie tempo oddechu, długość kroków, a przede wszystkim liczbę kroków przypadających na jeden oddech. 
Na początku polecam robić oddech co trzeci, czwarty krok. To oznacza kombinację: prawa stopa, lewa stopa, prawa stopa (wdech). Potem następuje kolejno lewa stopa, prawa stopa, lewa stopa (wydech). Po wielu treningach łatwo zwiększymy tę prawidłowość do pięciu sześciu kroków na jeden oddech. Z czasem zupełnie łatwo będziemy umieli powiązać dziesięć lub więcej kroków z jednym oddechem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz